Wood & Panel

Wit Kafka

Wit Kafka

Vit Kafka, wiceprezes ds. sprzedaży globalnej, Grupa Altendorf opowiada o swojej nowej roli i aktualizacjach Wood & Panel o postępach Grupy pomimo trudnych czasów spowodowanych globalną pandemią COVID-19 w ekskluzywnym wywiadzie udzielonym za pośrednictwem Zoom redaktor naczelny, Apratim Ghoshal.

 

 

 

Przystosowanie się do nowej normalności po pandemii zmusiło nas do zmiany sposobu funkcjonowania firmy. Jak Grupa Altendorf poradziła sobie z tą sytuacją?

 

Wit Kafka: Dzięki naszym działaniom w Qinhuangdao w Chinach, gdzie mamy zakład produkcyjny, dowiedzieliśmy się i zareagowaliśmy bardzo szybko na sytuację związaną z COVID-19. Rząd chiński nałożył w styczniu pewne ograniczenia, co miało wpływ na nasze zakłady. Będąc tutaj, w Niemczech, pomyśleliśmy, że może to nie być odosobniona sytuacja i rozpoczęliśmy przygotowania bardzo wcześnie i teraz wszystko wraca do normy. Szczególnie dbamy o higienę, zachowujemy dystans społeczny i pracujemy z domu, konfigurując stanowiska pracy w domu! Tak, zrobiliśmy to wcześnie w porównaniu do innych firm, ponieważ mieliśmy trochę know-how lub widzieliśmy, co wydarzyło się w Chinach, i pomyśleliśmy, aby się przygotować i na szczęście w tej chwili wszyscy jesteśmy zdrowi i tak właśnie jest zamierzam to zatrzymać.

 

Jak każda firma produkcyjna, znaczna część branży obróbki drewna zależy od łańcucha dostaw. Jak zarządzaliście łańcuchem dostaw w obliczu kryzysu?
Vit Kafka: W naszych działaniach jesteśmy bardzo aktywni. Myśleliśmy, że nasz łańcuch dostaw może mieć na nas wpływ, ale muszę powiedzieć, że po pierwsze nasze usługi serwisowe działają 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, więc mogliśmy nie tylko świadczyć usługi u naszych klientów, ale także dostarczać nasze maszyny gdziekolwiek możliwe, oczywiście przy zachowaniu różnych przepisów krajowych i różnych sytuacji na rynku. Poza tym jesteśmy firmą, którą nazywamy firmą „Robimy to sami”, więc nie wpłynęło to na nas tak bardzo, jak się spodziewaliśmy. Niektóre dostawy i transporty były oczywiście trudne, ale osobiście uważam, że wyszliśmy z trudnych sytuacji. Nasze zakłady produkcyjne w Hebrock i Altendorf nie ustają. Produkowaliśmy podczas pandemii wirusa Corona. Myślę, że to dla nas bardzo dobre stwierdzenie i dobry znak, że zrobiliśmy to, wdrażając właściwą strategię i procesy, pozostając blisko naszych klientów.

 

Oprócz łańcucha dostaw kolejnym ważnym punktem naszej działalności jest obsługa posprzedażna, która wiąże się z dużą liczbą podróży, co niestety nie jest obecnie możliwe, ale jednocześnie wiemy, że nasze maszyny są teraz bardzo inteligentne i mogą zdalnie identyfikować i dostarczać rozwiązania klienci. A co z Grupą Altendorf?

 

Wit Kafka: Tak, absolutnie. Naszym priorytetem zawsze była technologia cyfrowa. Korzystaliśmy z platform cyfrowych, ale z drugiej strony większość firm tak robi. Naszym pracownikom i klientom oferujemy demonstracje na żywo oraz seminaria internetowe dotyczące edukacji i szkoleń. Oczywiście ostatecznie musimy nauczyć się nowego sposobu, w jaki klienci wysyłają nam próbki, które chce wyprodukować, a oni wysyłają je kurierem, a my robimy, co trzeba z tą próbką tutaj i odsyłamy próbkę do niego, żeby nas usatysfakcjonował, a kiedy mówi „tak”, podoba nam się to. Trwa jako proces sprzedaży. Więc tak, zrobiliśmy to całkiem pomyślnie. Myślę, że największym wyzwaniem jest umiejętność komunikacji, kiedy z kimś rozmawiasz, a czasami nie jest łatwo pokazać swoją osobowość. Myślę, że to, co kiedyś było całkiem dobre w przypadku tej pandemii, dziś wydaje się dość amatorskie, więc musimy się wszyscy lepiej postarać, robiąc te rzeczy. I tak, to nowy sposób życia, ale miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli tego robić wiecznie!

 

Większość tegorocznych targów jest odwołanych lub przełożonych. Jak w tym czasie opracowaliście strategię marketingową?

 

Wit Kafka: Jeśli chodzi o naszą grupę, obie marki Altendorf i Hebrock, mamy ponad 150-letnie doświadczenie. Jestem pewien, że wiecie, że Altendorf obchodził w tym roku 114-lecie, a Hebrock obchodzi 40-lecie. Nadal pozostajemy bardzo blisko naszego rynku i naszych klientów, ponieważ jest to dla nas coś bardzo ważnego. Wiemy, że nasze marki są mocne, ale musimy się upewnić, że pozostaną silniejsze przez kolejne 150 lat. Podsumowując, jesteśmy bardzo blisko naszych klientów, oczywiście za pośrednictwem sieci cyfrowej, takiej jak media online, rozmowy telefoniczne i wirtualne spotkania. Nie chodzi tylko o sprzedaż naszych maszyn – to kwestia ich dobrego samopoczucia, dobrego samopoczucia ich firmy i upewnienia się, czy mają problemy lub czegoś od nas potrzebują. Jestem pewien, że każda firma lubi sprzedawać maszyny, lubi świadczyć usługi. Ale jednocześnie postrzegamy naszych klientów jako partnerów i partnerstwo na całe życie. To czas, kiedy musimy być blisko nich i być pomocni, zapewniając im pomoc, której potrzebują. Jeśli mają trudności i nawet jeśli nie mogą czegoś zapewnić, pomagamy im dostarczyć własny produkt. W ostatecznym rozrachunku jest to zatem partnerstwo i mocno podkreślamy to naszym pracownikom oraz dbamy o to, abyśmy nadal byli bardzo blisko naszych klientów. Myślę, że nasz zespół wykonał fantastyczną robotę!

 

Nadszedł czas, abyśmy przyjęli technologię cyfrową, ponieważ ludzie coraz bardziej się angażują i szybko przyswajają tę technologię. Jakie są Twoje plany?

 

Wit Kafka: Tak, absolutnie. Wszyscy stawiamy na innowacje i będziemy to kontynuować. Obecnie pracujemy nad systemem, który nazywamy „cięciem ręcznym”, który zapobiega przecięciu dłoni na piłze formatowej, a obecnie jesteśmy w trakcie konfigurowania maszyn testowych na rynku. Wierzę, że będzie to całkiem niezła ewolucja w branży pił stołowych. Podobnie w przypadku okleiniarek istnieje łączność, która pomaga zobaczyć maszynę online i serwisować ją online. To są rzeczy, nad którymi zdecydowanie nie tylko pracujemy, ale które wdrażamy. To jest przyszłość. W przypadku piły formatowej ponownie mamy łączność w obrębie maszyny (niektóre modele), gdzie ponownie, jeśli klient mieszka w odległym miejscu lub na przykład nie może podróżować, możemy mu pomóc online w zakresie łączności. Przyglądamy się więc tym rzeczom i ponownie dzisiejsza wymagająca sytuacja pokazuje nam, że konieczne jest, aby te rzeczy znajdowały się jeszcze częściej w naszych maszynach.

 

Które następne targi planujecie Państwo wystawić, także w Niemczech, teraz, gdy dozwolone jest organizowanie targów z wieloma nowymi normami?

 

Wit Kafka: Myślę, że następną główną wystawą będzie LIGNA w przyszłym roku; to jest kluczowe dla nas i oczywiście tutaj, w Europie. Na całym świecie jest wielu partnerów. Najprawdopodobniej w marcu odbędzie się wystawa w Guangzhou w Chinach, ale z tego, co wiem, w tym roku poza jedną lub dwiema wystawami nie ma już więcej wystaw, do których można by dołączyć.

 

Od samego początku zrozumieliśmy, że nie możemy sprawiać klientom kłopotu i nie narażać nikogo na ryzyko, dlatego wybraliśmy preferowaną formę komunikacji, jaką są szkolenia zoom, spotkania i webinary. Z sukcesem przeprowadziliśmy wiele szkoleń, webinariów, demonstracji na żywo dla naszych partnerów, dealerów, agentów.

 

Przeprowadzimy kilka wewnętrznych wizyt w naszych spółkach zależnych na całym świecie, aby nasi klienci mogli zapoznać się z naszymi najnowszymi innowacjami. Zorganizowane zostaną również dni otwarte dla naszych partnerów i dealerów. To jedyne rozwiązanie, jakie mamy w tej chwili, poza możliwością bycia online, przeprowadzania pokazów na żywo i szkoleń.

 

Czytaj magazyn online

Zapisz się na nasze biuletyny

Chcę otrzymywać wiadomości i aktualizacje dotyczące branży drzewnej od Wood & Panel. Przeczytałem Wood & Panel Polityka prywatności.

Nasi Partnerzy

LinkedIn